niedziela, 7 sierpnia 2016

Hamasaki Taro - Łowca Demonów

Nie myśleliście chyba, że w tej chwili na stole warsztatowym mam tylko armie do Kings of War, prawda? Po prawdzie to większość stołu zajmuje właśnie armia krasnoludów Otchłani a kolejne zaciągi w drodze (prawie same wielkie modele - Greater Obsidian Golem i Supreme Iron-caster on a Winged Halfbreed) ale czasem, dla zachowania malarskiego zdrowia, trzeba pomalować coś innego. Tym czymś jest bohater imienny do Warzone Ressurection. Będąc beta-testerem nowej, spodziewanej na dniach edycji, jestem narażony na rosnącą ochotę grania w nową odsłonę zasad. Ujściem, swoistym wentylem, dającym upust niesłabnącej chęci rzucania K20 jest poniższy model. Pomalowałem i od razu mi lżej.

Hamasaki Taro to bohater Łowców Demonów. W sumie w armii jest aż dwóch bohaterów należących do tej formacji. Shiro-X i właśnie Hamasaki. Co go wyróżnia na tle innych łowców? Nietypowe umiejętności. Taro to bohater, którego rolą jest wzmacnianie swoją obecnością innych Łowców (zwiększone Leczenie obrażeń). Nie poprzestaje jednak na tym i sam potrafi, zwłaszcza na bliskim zasięgu, potrafi mocno dać się we znaki. Jego CKM w 8" społawia pancerz przeciwnika, co po odjęciu siły samej broni, pozostawia trafione modele właściwie bez szansy na obronę. Do tego w walce wręcz prezentuje umiejętności typowe dla Łowców. 4 ręce pełne roboty. Wprawdzie nie ma Kamenaginaty ale jego Kanabo, mimo mniejszego niż drzewcowa broń zasięgu, potrafi zadać poważne obrażenia a przy tym ogłuszyć cel.

Model został polakierowany (satynowy lakier Vallejo), stąd niepożądane refleksy na zdjęciach. Na żywo wygląda to lepiej.



6 komentarzy:

szeperd pisze...

Niezły pokrak ale pomalowaleś go elegancko.

MiSiO pisze...

Ciężko znaleźć ujęcie pokazujące jego faktyczną "dynamikę". Albo jakaś "żabia" perspektywa albo inne zwierze. Na żywo wygląda dużo lepiej.

The Fantasy Hammer pisze...

Robi wrażenie =)

Dominig pisze...

Super malowanie, najbardziej podoba mi się cieniowanie czarnego.

robson pisze...

Fajny szerszeń ;)

MiSiO pisze...

To jest bardzo ciemny zielony.

Prześlij komentarz

RSS FeedRSS