Order within each nest begins and ends with
its Brood Mothers. These are female Veermyn,
grown prodigiously large in comparison
to their offspring from receiving the best
quality foodstuffs their nest can provide and
regularly giving birth to large litters of pups.
Brood Mothers are rarely seen outside their
lairs at the centre of the nest. In desperate
times however, they will take to the field
encouraging her progeny to ever greater
heights of savagery.
W szczurzej hierarchii nikt nie stoi wyżej od Matki Wylęgu czy Matki Roju a jej obecność na polu walki przyprawia szczurze zastępy o istną furię. Zapewne wywołaną rozsiewanymi feromonami. Wspominałem zapewne, że w Deadzone każdy dowódca posiada specjalna zdolność, którą może aktywować, poświęcając odpowiednią kość rozkazów. Progenitor, którego już prezentowałem, pozwala wybranemu szczurowi na wykonanie dodatkowego ruchu. Brood Mother wszystkim szczurom do 2 sześcianów od niej daje Frenzy (1). Istne ... Szaleństwo. Taki Nightmare z dwoma wiertłami miałby Frenzy (3). Bestia. Zresztą w szczurach jest sporo jednostek, które skorzystają na dodatkowym Frenzy. Shocker, Night Terror z kosami, Stalker, Volt Stalker, Overcharger... Matka to zdecydowanie centralny element listy, wokół którego kręci się taktyka (ale i kompozycja) drużyny.
Sama Matka też potrafi walczyć. Ma aż 2 pancerza, jest Tough. Ma rozmiar 2. Uzbrojona jest w Chem Staff, którą potrafi podpalać chemikaliami wroga i stalowe pazury z AP1. Urocza, starsza pani. Babcia, prababcia wielu, wielu pokoleń wojowników Roju! Groźniejsza od niej jest tylko Tutti Bomowski, matka z filmu Stój, bo Mamuśka strzela.
Malowanie odbiega od standardu. Zaryzykowałem i pancerz pomalowałem na piaskowy żółty, cieniowany purpurowym wash'em. Dla zapewnienia jakiegoś wizualnego łącznika z pozostałą częścią bandy, obudowę laski zrobiłem już klasycznie. Na słoneczny żółty. Fiolet-żółty to zresztą myśl przewodnia całego modelu. Modelu, którego rzeźba zrobiła na mnie wrażenie już lata temu, kiedy ją po raz pierwszy zobaczyłem. Model, mimo tego, że jest na 40mm podstawce, jest dość drobny. Ma delikatny detal, co wydłuża czas malowania ale ma też detale we właściwych miejscach. Piaskowy okazał się nie lada wyzwaniem, bo nie miałem doświadczenia jak intensywnie go cieniować ale jakoś wybrnąłem. Następny raz będzie lepiej.
4 komentarzy:
Malowanie super, model sam w sobie jakoś mniej mnie kręci, ale banda będzie czadowa.
Mnie z kolei ten model nieco przeraża. Tym doborem kolorów i świetnym malowaniem tylko podkręciłeś ten efekt. Świetna robota.
Dobor kolorow, malowanie, model super! Bardzo dobrze wyszlo cieniowanie fioletu.
Choc z "brood mother " bardziej mi sie kojarzy coś bardziej ociężałego, ochydnego i niezdolnego do poruszania sie, co jest bronione przez wojowników roju.
Jest i Mamuśka! :D
Świetna. Pancerz bardzo mi się podoba.
Prześlij komentarz